W sobotę 24 czerwca zorganizowane zostało ognisko kończące kolejny sezon działalności chóru.
Od kilku lat przygotowujemy je dzięki uprzejmości gospodarzy w ogrodzie Bazyliki, gdzie nie tylko blisko, ale miło, pięknie i przytulnie. W tym roku postanowiła zakończyć swoje śpiewanie kol. Ewa Mindak, która przez 16 lat działała jako tenor. Spotkanie przy ognisku było jej pożegnaniem z zespołem.
Innym zdarzeniem podczas tego spotkania było przyjście Moniki Papieskiej, która jest członkiem altów, a z uwagi na ciążę zawiesiła swoją działalność w chórze. Teraz mogliśmy przywitać nie tylko ją, ale też nowego członka rodziny. Maleństwo dostało od chóru pieluszki, zaś dumna mama symbolicznego kwiatka.
I do późna odbywały się radosne śpiewy. Do zobaczenia we wrześniu.
